< Powiedz, że kochasz >


25 października 2019, 21:25

Wieczór, godzina 21:44. Siedzę sobie przed komputerem, słucham muzyki na YouTube popijając najlepszą na świecie kawę. Wczoraj kiedy mój mężczyzna zawitał do mojego domu, spędziliśmy cudownie czas. Pewnie jesteś czytelniku ciekaw, czyż nie? 

Był wieczór, bo po godzinie dziewiętnastej. Ciemno + mróz (Według mnie, bo ze mnie nieziemski zmarzluch) = DRAMAT. :D 
 Podarowałam Mu urodzinowy prezent, jest zachwycony! To najważniejsze. Następnie w pokoju, kiedy zauważył, że humor niezbyt mi dopisuje, położył się i poprosił bym położyła się z nim. Leżeliśmy w ciszy przytuleni do siebie, tak po prostu. Czułam jego ciepełko, czułam jego oddech, przeszły aż ciarki... Czułam jego dotyk, jego obecność. Właśnie tego mi brakowało. Tylko ja, On i spokój wewnętrzny oraz fizyczny. Ten przecudowny mężczyzna wyciągnął mnie z dołka w jakim byłam, podał dłoń kiedy tego potrzebowałam. Jest przy mnie, trwa, wytrzymuje kiedy mam swoje dni a przede wszystkim KOCHA. Czytelniku, czy Ty masz osobę, która w razie potrzeby rzuciłaby wszystko i przyjechała chcąc podać Ci pomocną dłoń? Jeśli tak to wiedz, że jesteś szczęściarzem/szczęściarą. Dbaj o tą osobę, nie zawiedź, gdyż zaufanie ciężko jest odnowić. Powiedz jemu/jej, że kochasz, na pewno zrobi się na serduszku miło. Mówię Ci, zrób to! 

kiss

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz