Jakież szczęście ja posiadam, ile tego można mieć? Choć nic więcej nie posiadam, ja nic więcej nie chcę chcieć.
Ileż dobra mnie spotyka w tymże pięknym, niecnym świecie... Ale wiesz co ja Ci powiem? Kocham Cię najmocniej w świecie!
Kocham Ciebie za tą dobroć, za tą szczerość i ten uśmiech. Wiem, że robisz dla mnie wszystko za co bardzo Ci dziękuję.
W gorszych chwilach jesteś obok, trwasz ustannie przy mym boku... Nie pozwolisz łzy uronić, drobna magia w tym uroku.
Kiedy trzeba mnie opieprzysz, mnie okrzyczysz... Klapsa dasz bym poczuła, że coś stety lub niestety jest na rzeczy.
Czasem spory prowadzimy, raz poważne raz drobniutnie. Ale wiemy kiedy skończyć - oj głupiutkie to, głupiutkie...!
W nocy cisza ta markotna, ta drażliwa... Kiedy senność się nie śpieszy ja zmęczenie duże czuję, myślami odchodząc ku Tobie - przyjemność o stokroć czuję...
Oj złośliwa ja złośliwa, dam popalić czasem Ci bo choć nerwus wtedy jesteś, satysfakcję dajesz mi!
Wiem, że nie dasz za wygraną, chęć złośliwca włączy się, "Oj nauczke będziesz miała!" i haha, nie ma mnie!
Czasem ciurkiem pada deszczyk, czasem słońce świeci w oczy. Wiedz rozpalasz mnie jak płomień, niczym słońce te gorące, ciało Twoje pali w oczy...
Powiem szczerze tak do bólu, wiesz co chcę przekazać Ci? Twoje oczka tak kochane, zawsze sprawią radość mi.
Tysiąc myśli w głowie toczę, apogeum w głowie mam. Cóż mam zrobić, cóż mam począć? Zresztą... Moja głowa, radę dam!
Aj dziewczyno, aj dziewczyno do mojego ciągnie Cię? Weź zrezygnuj, dobrze radzę! Wiedz, że zawsze dorwę Cię!
Będę walczyć zaciekle, w końcu taka rola ma. W końcu żyć mnie nauczyłeś, wiem co ważne a co kwas.
Jakoś skończyć trzeba pisać, choć niełatwo będzie mi... Ale muszę, co poradzę? Im więcej tym gorzej wychodzi mi.
Pamiętaj! Jeśli niesmak będzie większy to po prostu powiedz mi. Będę wiedzieć co na rzeczy, wydam z siebie resztki sił.
Proszę o szczegółowe komentarze oraz o konstruktywną krytykę. Coś pozmieniać, coś źle robię? Śmiało - napisz mi. Miłego wieczoru wszystkim życzę. 
Dodaj komentarz